Sezon 2019/20 nie układał się po myśli „Niebieskich”. Zespół zajmował ostatnie miejsce w Superlidze, ale miał jeszcze szanse na uniknięcie spadku. Wszystko uległo zmianie po wybuchu pandemii. Sezon PGNiG Superligi Kobiet został przedwcześnie zakończony. Podjęto decyzję o braku spadków, więc ósmy w tabeli Ruchu nadal występować będzie w najwyższej klasie rozgrywek.

Jeśli kolejny sezon ruszy – tak jak to było w latach poprzednich – we wrześniu, to piłkarki z Chorzowa mają spotkać się na pierwszym treningu 6 lipca. Wiadomo, że szkoleniowcem zespołu pozostanie Marcin Księżyk.

Trener, który powrócił do Chorzowa w marcu 2020 r. i miał umowę jedynie do maja br., podpisał nowy kontrakt na kolejny sezon. W Ruchu zostaje także Katarzyna Masłowska. Kapitan „Niebieskich” przedłużyła umowę o rok.

Dziewięciokrotny mistrz Polski dokonał także pierwszego wzmocnienia. W Ruchu zagra Natalia Kolonko, 21-letnia rozgrywająca, która handballu uczyła się w Ruchu, a w kilku ostatnich sezonach występowała w SPR Olkusz (I liga). Jej możliwości doskonale zna Marcin Księżyk, który w latach 2015-19 pracował w Olkuszu.

Natalia Kolonko przez kilka sezonów była jedną z najgroźniejszych „strzelb” w I lidze. W zakończonych z powodu pandemii rozgrywkach zdobyła dla ekipy z Olkusza 94 bramki w 12 meczach. Skutecznością imponowała także w sezonie 2018/19, w którym rzuciła aż 201 goli (w 22 meczach).

Jedną z największych bolączek chorzowskiej drużyny był w ostatnim czasie brak bramkostrzelnej zawodniczki, która nękałaby rywalki rzutami z drugiej linii. Działacze „Niebieskich” liczą, że pozyskanie Kolonko pomoże w rozwiązaniu tego problemu.