Seryjny złodziej paliwa ze Śląska został zatrzymany przez chorzowska policję. Mężczyzna był poszukiwany od dłuższego czasu.
Całą sprawą zajęli się funkcjonariusze z komisariatu drugiego. W listopadzie otrzymali oni zgłoszenie z jednej stacji benzynowych. Doszło na niej bowiem do kradzieży 82 litrów oleju napędowego o wartości 651 zł. Zapis monitoringu pozwolił ustalić, że sprawca zatankował paliwo do specjalnie przygotowanego zbiornika, który znajdował się w jego samochodzie. Następnie mężczyzna bez zapłacenia rachunku uciekł ze stacji.
Stróże prawa rozpoczęli poszukiwania złodzieja. W toku śledztwa przeanalizowali inne tego typu kradzieże na terenie Śląska. Ostatecznie działania pozwoliły na ustalenie tożsamości mężczyzny, który seryjnie dopuszczał się kradzieży sporych ilości paliwa na stacjach.
– Policjanci ustalili, że 24-letni obcokrajowiec, dokonując poszczególnych kradzieży, posługiwał się aż czterema różnymi pojazdami – relacjonują funkcjonariusze z komisariatu II.
W ubiegłym tygodniu mundurowym udało się namierzyć i zatrzymać podejrzanego w Katowicach. Okazało się, że mężczyzna posługiwał się dwoma różnymi dowodami osobistymi, a także posiadał dwa numery PESEL wydane w związku z czasowym przebywaniem na terytorium RP. Szybko wyszło na jaw, że 24-latek jest poszukiwany przez organy ścigania, celem ustalenia jego pobytu, a także wydalenia z kraju.
– Kryminalni podejrzewają młodego mężczyznę o 13 różnego rodzaju przestępstw i wykroczeń związanych z kradzieżami paliwa – czytamy na stronie KMP Chorzów.
Mężczyzna po zatrzymaniu został doprowadzony do Sądu Rejonowego w Chorzowie. Dodatkowo powiadomiona została Straż Graniczna celem wykonania czynności związanych z późniejszym wydaleniem obcokrajowca z terytorium RP.
– Sprawa ma charakter rozwojowy, a policjanci w dalszym ciągu analizują zapisy monitoringów z innych stacji benzynowych, gdzie doszło do podobnych kradzieży – informują stróże prawa.