Piłkarki pierwszego zespołu KPR Ruch przebywają na urlopach. Podopieczne Marcina Księżyka na pierwszym treningu spotkają się w poniedziałek, 6 lipca. Wciąż nie ustalono terminarza PGNiG Superligi Kobiet na sezon 2020/21, ale z nieoficjalnych doniesień wynika, że rozgrywki ruszą 9 września.

Tymczasem juniorki „Niebieskich” (rocznik 2002) rozpoczną w najbliższą niedzielę (28 czerwca) walkę w eliminacjach do mistrzostw Polski w piłce ręcznej plażowej. Na boisku na „Skałce” w Świętochłowicach odbędzie się pierwszy z dwóch turniejów eliminacyjnych.

Zespół juniorek prowadzi Katarzyna Masłowska, która ma ogromne doświadczenie w „plażówce”. Zawodniczka KPR Ruch od wielu lat występuje w reprezentacji Polski, grała na mistrzostwach świata i Europy (w 2017 r. Polki zdobyły srebro), a także na World Games oraz Światowych Igrzyskach Sportów Plażowych.

Dla Masłowskiej beach handball to chleb powszedni, ale dla jej podopiecznych – nowe doświadczenie.

– Dla dziewczyn to zupełnie nowa dyscyplina, nowe przepisy. Jak wiemy, piłka ręczna plażowa różni się halowej pod wieloma względami – zarówno w punktowaniu, sposobie zdobywania bramek, jak i w obronie, w której nie można dotykać przeciwnika. Po piasku biega się ciężej. Przyzwyczajenia z hali trzeba wyeliminować. Jestem jednak dobrej myśli. Mam nadzieję, że zrobimy dobry wynik – powiedziała nam Katarzyna Masłowska.

O awans na mistrzostwa Polski Ruch powalczy z czterema zespołami: Śląskiem Skałką Świętochłowice, UKS-em Pawonków, UKS-em Pietrowice Wielkie oraz Pogonią 1945 Zabrze. Na razie nie ustalono terminu drugiego turnieju eliminacyjnego w Świętochłowicach (miał się odbyć 23 czerwca, ale z uwagi na opady deszczu został przełożony).

Dodajmy, że Katarzyna Masłowska tego lata nie będzie mieć okazji do gry na plaży. Odwołano m.in. turniej eliminacyjny do mistrzostw Europy 2021, który miał odbyć się w Gruzji.

– Ze względu na COVID-19 wszystkie imprezy zostały odwołane. Są rzeczy ważne i ważniejsze. A zdrowie jest najważniejsze – podsumowała Katarzyna Masłowska.