Usiłowanie zabójstwa, pobicie, łapówka. Chorzowianin może resztę życia spędzić w więzieniu

Usiłowanie zabójstwa, pobicie, łapówka. Chorzowianin może resztę życia spędzić w więzieniu
Mężczyzna usłyszał łącznie 10 zarzutów, a najbliższe miesiące spędzi w areszcie.fot. archiwum

Do ciągu niebezpiecznych wydarzeń doszło w jednym z bloków na terenie naszego miasta. Sprawca usłyszał łącznie 10 zarzutów.

Dyżurny komisariatu II chorzowskiej policji otrzymał zgłoszenie od jednej z mieszkanek o agresywnym mężczyźnie, który miał dopuścić się jej pobicia a także zdemolowania klatki schodowej. Pod wskazany adres natychmiast udał się patrol. Na miejscu funkcjonariusze zastali wspomnianą kobietę, która zrelacjonowała im całe zdarzenie.

Zgłaszającą zaniepokoiły krzyki lokatorki innego mieszkania, która wołała o pomoc. Kobieta wybiegła na klatkę i wówczas zauważyła, że z lokalu, z którego dochodziły odgłosy wybiega jej sąsiadka. W tym momencie zgłaszająca została uderzona w twarz przez nieznanego jej napastnika. Z mieszkania za kobietą wybiegły jej dzieci i jedno z nich także zostało zaatakowane przez agresora.

Mundurowi udali się do mieszkania, w którym doszło do awantury. Sprawca po otwarciu drzwi chciał je natychmiast zamknąć gdy tylko zobaczył policjantów, ci udaremnili mu takie działanie i obezwładnili 35-latka.

Pozostali stróże prawa udali się na poszukiwania kobiety, która wołała o pomoc. Okazało się, że znalazła się ona pod opieką ratowników medycznych, który również zostali wezwani na miejsce zdarzenia. Poszkodowana zrelacjonowała policjantom, że sprawca uderzył ją kilka razy i zaczął dusić.

Nie był to jednak koniec historii, bowiem na komisariacie mężczyzna nadal był agresywny. Groził policjantom, że ich zabije, a także dopuszczał się zniesławienia licznymi wulgaryzmami. Następnie kiedy się uspokoił zaoferował stróżom prawa 3 tys. zł, a następnie zwiększył swoją propozycję do 6 tys. zł.

– Ostatecznie chorzowianin usłyszał łącznie 10 zarzutów, wśród których znalazło się usiłowanie zabójstwa, spowodowanie uszczerbku na zdrowiu oraz obietnica wręczenia korzyści majątkowej – informują funkcjonariusze.

Na ten moment mężczyzna trafił na 3 miesiące do tymczasowego aresztu. Grozi mu nawet kara dożywotniego pozbawienia wolności.

Jeszcze więcej wiadomości z Chorzowa