To było widowisko przez duże W. Lider z Chorzowa i wicelider z Żor w pierwszej połowie szli łeb w łeb. – Za to w drugiej byłyśmy bezkonkurencyjne – podkreśliła bramkarka KPR Ruch Monika Ciesiółka. „Niebieskie” wygrały 28:21 i umocniły się na prowadzeniu w Lidze Centralnej Kobiet.
CZYTAJ WIĘCEJ