Ze Stadionu Śląskiego do Grecji i z powrotem – bieg charytatywny Tomasza Sobani

Ze Stadionu Śląskiego do Grecji i z powrotem – bieg charytatywny Tomasza Sobani
Bieg Tomasza rozpoczał się wczoraj na Stadionie Śląskim w Chorzowie.fot. Stadion Śląski

W 90 dni Tomasz Sobania biegiem pokona 3 600 km ze Stadionu Śląskiego do Grecji i z powrotem, tym sposobem przebiegnie aż 85 maratonów. Wszystko po to, by wesprzeć zbiórkę charytatywną na rzecz podopiecznych Fundacji Qlavi.

Bieg na Igrzyska Europejskie, czyli wyprawa biegowa Tomasza Sobani, rozpoczęła się 19 marca na Stadionie Śląskim, długodystansowiec w 3 miesiące pobiegnie aż do Maratonu w Grecji, a następnie biegiem wróci na Stadion.

Bieg Tomasza poprzedzała konferencja prasowa, która odbyła się na arenie głównej Stadionu Śląskiego. Uczestniczyli w niej: prezes zarządu Stadionu Śląskiego Jan Widera, biegacz ekstremalny Tomasz Sobania, prezes Fundacji Qlavi Zuzanna Wójcik, a także założycielka fundacji Agnieszka Filipkowska.

– Sam jestem biegaczem i wiem doskonale, jak wymagający jest to sport, zwłaszcza, gdy każdego dnia pokonuje się tak duże dystanse. Przebiegnięcie 85 maratonów w zaledwie 3 miesiące będzie nie lada wyczynem, a fakt, że Tomasz Sobania robi to charytatywnie i zbiera środki na pomoc osobom z niepełnosprawnością ruchową zasługuje na jeszcze większe uznanie. Bardzo się cieszę, że start tej wyprawy ma miejsce właśnie na Stadionie Śląskim. Jej celem jest dobiegnięcie do Grecji i powrót do Polski na Igrzyska Europejskie, a to przecież tutaj, na tej arenie, za niespełna 100 dni odbędą się w ramach tych Igrzysk Drużynowe Mistrzostwa Europy w Lekkoatletyce Silesia 2023. Jako Stadion Śląski rozpoczęliśmy już odliczanie do tego wielkiego święta Królowej Sportu, na które zjadą się do Chorzowa prawie wszystkie europejskie reprezentacje narodowe. Po raz pierwszy wszystkie ligi DME zostaną rozegrane w jednym miejscu, więc będzie to naprawdę historyczne wydarzenie i cieszmy się, że już niebawem powitamy w Kotle Czarownic tylu znakomitych lekkoatletów. A dziś wszyscy kibicujemy temu wyjątkowemu biegaczowi – Tomkowi Sobani – i trzymamy kciuki za sukces jego wyprawy. – mówi Prezes Stadionu Śląskiego – Jan Widera.

Codzienny dystans, który 24-latek pokona, to 42 kilometry. W ten sposób przebiegnie przez Czechy, Słowację, Węgry, Serbię, Macedonię Północną i Grecję, a potem wróci biegiem do Polski. Jego przygoda zakończy się 19 czerwca 2023 r. To już kolejne tego typu wyzwanie, którego podjął się Tomasz, jak dotąd pobiegł z Zakopanego do Gdyni, z Częstochowy do Rzymu, a nawet z Gliwic do Barcelony.

– Z 90 dni wyprawy będę miał 5 na regenerację, przez pozostałe muszę biec po 42 kilometry. To nie jest dla mnie nowość, bo mam już za sobą bieg do Barcelony, ale teraz wyznaczyłem sobie cel, że przebiegnę więcej. Po 3 miesiącach mam zamiar przybiec tutaj na Drużynowe Mistrzostwa Europy, to będzie coś wyjątkowego. Przez całą wyprawę będziemy wspierali fundację, o zbiórce więcej możecie dowiedzieć się z moich mediów społecznościowych. Wpłacajcie pieniądze, zróbmy znowu razem coś dobrego. To, że stoję teraz tutaj, to ogromny sukces mój, ale również sukces moich partnerów, którym ogromnie dziękuję. Jestem Wam wdzięczny za całe wsparcie – mówi Tomasz Sobania – biegacz ekstremalny.

Głównym celem wyprawy jest szczytny cel. Biegacz ekstremalny we współpracy z Fundacją Qlavi, poprowadzi charytatywną zbiórkę na rzecz osób z niepełnosprawnością ruchową. Jego inicjatywą jest wsparcie osób z ograniczeniami i pokazanie, że aktywność fizyczna jest potrzebna każdemu człowiekowi.

– Wiele osób może się zastanawiać, co łączy sport i osoby niepełnosprawne ruchowo. Nasza fundacja kładzie nacisk na aktywizację właśnie tych osób. Poprzez zakup specjalnego sprzętu do ćwiczeń chcemy im zapewnić możliwość wstąpienia do społeczeństwa. Liczymy na to, że uda nam się zebrać pieniądze na 5 systemów do ćwiczeń, a jeśli uda się uzbierać na więcej, tym lepiej. Warto dodać, że każdy może uprawiać sport bez względu na wiek, wagę czy sprawność. Ruch jest ważny dla każdego – podkreśla Prezes Fundacji Qlavi Zuzanna Wójcik.

Po zakończeniu konferencji odbyła się krótka rozgrzewka uczestników biegu, a zaraz po niej, na bieżni Stadionu Śląskiego, na linii startu wspólnie z Tomaszem ustawiło się kilkudziesięciu biegaczy. Byli to między innymi: uczestnicy zajęć sportowych Aktywny Śląski i wolontariusze fundacji Qlavi. Razem wystartowali i wspólnie przebiegli krótki dystans, następnie grupa pożegnała Tomasza i życzyła mu powodzenia przy zdobywaniu kolejnych kilometrów.

Link do zbiórki na urządzenia do ćwiczeń dla podopiecznych Fundacji Qlavi można znaleźć TUTAJ.

Źródło: Informacja prasowa

Jeszcze więcej wiadomości z Chorzowa