Zawodnicy Ruchu Chorzów wytrzymali przysłowiowe „ciśnienie” i wygrali z Sokołem Ostróda 3:0 (0:0). Niebiescy tym zwycięstwem zrobili ważny krok w kierunku potencjalnego wywalczenia bezpośredniego awansu do 1. ligi.
Dzisiejsze spotkanie Ruchu Chorzów z Sokołem Ostróda nie należało do najłatwiejszych. Pierwsza połowa mimo wyraźniej dominacji Niebieskich zakończyła się bezbramkowym remisem. Podopieczni Jarosława Skrobacza raz za razem atakowali bramkę gości. Strzały były albo minimalnie niecelne, albo padały łupem golkipera. Chorzowianie mnóstwo okazji mieli także z rzutów rożnych.
W drugiej połowie zawodnicy 14-krotnego Mistrz Polski wrzucili najwyższy bieg. Już dwie minuty po wznowieniu gry na listę strzelców wpisał się Stępień, który zastąpił na boisku Wyrobę. Napastnik wykorzystał bardzo dobre dośrodkowanie z lewego skrzydła i pewnie pokonał Rabina. Na drugiego gola trzeba było czekać zaledwie 10 minut. Świetnie dysponowany w tej rundzie Szczepan wpadł z futbolówką w pole karne rywali i mocnym strzałem nie dał szans bramkarzowi. Kropkę nad „i” postawił w 84. minucie Żagiel. Rezerwowy, który wszedł za Tomasza Foszmańczyka popisał się przepięknym strzałem z dystansu w samo okienko!
Zwycięstwo smakuje zawodnikom Ruchu podwójnie. Wszystko przez to, że punkty zgubiła dziś Chojniczanka. Wicelider 2. ligi zremisował na wyjeździe z Pogonią Siedlce 0:0. Tym samym dystans, który dzieli Niebieskich od Chluby Grodu Tura zmalał do 2 punktów. Za tydzień na podopiecznych Jarosława Skrobacza czeka jednak trudne wyzwanie. Chorzowianie zmierzą się na wyjeździe z liderem stawki – Stalą Rzeszów.
Ruch Chorzów – Sokół Ostróda 3:0 (0:0)
1:0 Piotr Stępień, 47 min.
2:0 Daniel Szczepan, 57 min.
3:0 Filip Żagiel, 84 min.
Ruch: Bielecki – Nawrocki (46 Kasolik), Zubkow, Szywacz – Żuk (60 Malec), Sikora (83 Mokrzycki), Wyroba (46 P. Stępień), Wójtowicz – Foszmańczyk (77 Żagiel) – Szczepan, Janoszka; trener: Jarosław Skrobacz.
Rezerwowi: Osobiński, Kulejewski, Szkatuła, Chiliński.
Sokół: Rabin – Dowgiałło (87 Malinowski), Rogala, Turek (87 Sobotka), Dzięcioł, Żyznowski (60 Mazurowski), Kurowski, Skórecki, Święty (68 Lias), Słupski (60 Rugowski), Mysiorski; trener: Wojciech Figurski.
Rezerwowi: Kąkolewski, D. Stępień, Dymerski.
Żółte kartki: Żuk, Zubkow, Szczepan – Dzięcioł.
Sędziował: Szymon Łężny (Kluczbork).
Widzów: 5 520.