Wydawało się, że kadra Niebieskich na rundę wiosenną jest już skompletowana. Ruch postanowił jednak zaskoczyć kolejnym wzmocnieniem.
Zimowe okienko w wykonaniu 14-krotnego Mistrza Polski można ostatecznie uznać za intensywne. Do drużyny zawitał bowiem Kacper Skwierczyński, Przemysław Maj, Michał Feliks, Jan Sedlak, a także Paweł Baranowski. Po zakontraktowaniu ostatniego z wymienionych wydawało się, że na tym działania Ruchu na rynku transferowym zostaną zakończone.
Niebiescy postanowili jeszcze bardziej wzmocnić ofensywę. Do Chorzowa z Zagłębia Lubin na zasadzie wypożyczenia do końca sezonu zawitał Szymon Kobusiński.
– Cieszę się, że trafiłem do Ruchu. Gra dla tego klubu będzie dla mnie dużym wyzwaniem, które bardzo chce podjąć. Wierzę, że pokaże się na boisku z dobrej strony i będę w stanie pomóc tej drużynie. Wiem, jaka atmosfera panuje na meczach Ruchu. Na własnej skórze poczuję ją już w niedzielę – mówi Kobusiński za pośrednictwem oficjalnej strony klubu.
Mający 24-lata napastnik rozpoczynał swoją karierę w takich drużynach jak Zorza Grzmiąca, Syrena Cybinka i Perła Cybinka. Później trafił do Polonii Słubice, UKP i Falubazu Zielona Góra zaliczając debiut w seniorskim futbolu. Później Kobusiński reprezentował barwy Garbarni Kraków, Stali Rzeszów oraz Lechii Zielona Góra. W ostatniej z wymienionych drużyn zaliczył fantastyczną jesień w 2020 roku zdobywając 17 bramek w 17 spotkaniach na poziomie 3. ligi. W efekcie 24-latek związał się z Puszczą Niepołomice. W ubiegłym sezonie w ramach rozgrywek 1. ligi trafił 11 razy do siatki rywali. Dobra postawa zaowocowała transferem do Zagłębia Lubin. W Ekstraklasie napastnik wystąpił pięciokrotnie.