Prezydent Andrzej Kotala w towarzystwie swojego zastępcy Marcina Michalika, przewodniczącego Rady Nadzorczej Ruchu Chorzów Marcina Mańki, a także prezesa Niebieskich Seweryna Siemianowskiego udał się wczoraj do stolicy Polski na spotkanie z ministrem sportu i turystyki Kamilem Bortniczukiem. Rozmowa dotyczyła oczywiście budowy nowego stadionu Ruchu Chorzów, a przede wszystkim rządowych środków, które na ten cel obiecał premier Mateusz Morawiecki.

Umiarkowany optymizm

Spotkanie przyniosło kolejne zapewnienia we wspomnianej kwestii. Ustalenia są już bardziej konkretne niż wcześniej, bowiem zgodnie z informacjami przekazanymi przez Andrzeja Kotalę znamy sposób w jaki wsparcie rządowe zostanie przekazane miastu.

– W czerwcu spółka ADM Serwis odpowiedzialna za tę inwestycję – przy wsparciu Miasta – złoży wniosek do „Programu inwestycji o szczególnym znaczeniu dla sportu – Edycja 2023” na kwotę 100 mln zł – przekazał prezydent za pośrednictwem Facebooka.

Bardziej pragmatyczni kibice zachowają zapewne umiarkowany optymizm. Sprawa zacznie się bowiem toczyć w kolejnym miesiącu, a samo złożenie wniosku to dopiero pierwszy przystanek. Musi on zostać rozpatrzony pozytywnie i dopiero wówczas będzie można mówić o konkretnym przełomie. Pozytywnie na całość sprawy zapatruje się Seweryn Siemianowski, który w swoich mediach społecznościowych skomentował krótko wczorajsze spotkanie.

– Wszystko na dobrej drodze!!! – napisał na swoim profilu prezes Ruchu.

Dociekliwych może martwić sam wspomniany program. Pula środków, jaka została przeznaczona na tegoroczną edycję wynosi bowiem… 150 mln zł. Oznacza to, że Chorzów miałby otrzymać 2/3 tych funduszy. Nabór wspomnianych wniosków potrwa do 30 czerwca. Ze szczegółami można zapoznać się TUTAJ.

Kibice oczekują konkretów od miasta

Potencjalne rządowe wsparcie to połowa kosztów budowy nowego obiektu. Drugą część musi zatem zabezpieczyć miasto. Przedstawiciele kibiców zwrócili się do prezydenta, a także rady miasta z prośbą o zabezpieczenie funduszy w drodze uchwały podczas najbliższej sesji, która odbędzie się już najbliższy czwartek, tj. 25 maja. Oprócz tego fani domagają się ochrony terenów, gdzie znajduje się aktualny stadion, a także włączenia w proces budowy obiektu konsultantów ze strony społecznej.