Wczoraj minął rok od śmierci wybitnego chorzowianina Lecha Motyki. To właśnie on przygotował Planetarium Śląskie do kończącej się modernizacji obiektu.
Śląskie Planetarium już niebawem otworzy swoje drzwi dla gości. Ponowne oddanie obiektu do użytku zaplanowano na 11-12 czerwca. Ogromna inwestycja jaką jest jego modernizacja nie odbyła by się bez wieloletnich starań i przygotowań prowadzonych przez byłego dyrektora placówki.
CZYTAJ WIĘCEJ: Niebo nie jest granicą! Już za miesiąc otwarcie Planetarium Śląskiego
W ubiegłym roku, na dwa dni przed swoimi 63 urodzinami, 15 maja 2021 roku zmarł Lech Motyka, dyrektor Planetarium i Obserwatorium Astronomicznego im. Mikołaja Kopernika w Chorzowie w latach 2010-2020. Był zawodowo związany z Planetarium przez niemal czterdzieści lat. Nim objął jego stery, przez lata kierował tamtejszą stacją klimatologiczną, która była jego oczkiem w głowie.
Jako dyrektor dbał o nieustanny rozwój Planetarium. Udawało się dzięki konsekwentnej pracy popartej pełnym pasji zaangażowaniem. W programie instytucji regularnie pojawiały się nowe atrakcyjne seanse, wystawy i spotkania. Charakterystyczny obiekt był też miejscem olimpiad astronomicznych. W roku 2011 – po raz pierwszy w Europie – odbyła się tu Międzynarodowa Olimpiada z Astronomii i Astrofizyki. Przed odejściem ze stanowiska, Lech Motyka przygotowywał ukochane Planetarium do gruntownej modernizacji i przebudowy na miarę XXI wieku. Prace są w toku.
Był uwielbianym przez młodzież pedagogiem. Przez lata uczył w III LO im. Stefana Batorego w Chorzowie, szkole, którą wcześniej sam ukończył. W roku 2011 wyróżniono go przyznawaną w placówce Honorową Statuetką Batorego.
W latach 2003-2008 Lech Motyka był przewodniczącym Stowarzyszenia Miłośników Chorzowa im. Juliusza Ligonia. W roku 2018 uzyskał mandat radnego Rady Miasta Chorzów.