Odpowiednia reakcja kierowcy zapobiegła ogromnej tragedii. Kiedy mężczyzna zauważył samochód poruszający się zygzakiem natychmiast nabrał podejrzeń i zawiadomił policjantów.
W ubiegłą sobotę jeden z kierowców zauważył dziwnie poruszające się przed nim Audi. Samochód nie trzymał się prawidłowego toru jazdy, co wzbudziło podejrzenie wspomnianego kierowcy. Natychmiast zawiadomił on mundurowych.
Policjanci przekazali informację do wszystkich patroli w mieście, a zgłaszający cały czas pozostawał w kontakcie z dyżurnym. Mężczyzna informował stróżów prawa jaką trasą porusza się Audi. Funkcjonariusze zatrzymali podejrzanego na ul. Dąbrowskiego. Podejrzenia okazały się prawdziwe. Badanie alkomatem wykazało 3 promile alkoholu u kierowcy Audi.
Sprawca stracił prawo jazdy, a także otrzymał wysoką grzywnę. Oprócz tego grożą mu 2 lata pozbawienia wolności.