W ostatnim czasie czujni mieszkańcy zauważyli pojawienie się lisów na chorzowskich ulicach. Niektórych taki widok wprawił w niepokój, czy powinniśmy się obawiać tych zwierząt?
W miastach, w których występują obszary leśne często dochodzi do pojawienia się dzikich zwierząt na ulicach, czy też osiedlach. Spowodowane jest to głównie tym, że szukają one pożywienia, więc naturalnie wędrują szczególnie w te miejsca, w których zlokalizowane są śmietniki.
Do tej pory najwięcej tego typu przypadków dotyczyło dzików. W ostatnich tygodniach to jednak inne stworzenia zaniepokoiły mieszkańców, a mianowicie lisy. Pojawiły się one głównie w rejonie Chorzowa Starego. Oficjalne zgłoszenia wpłynęły odnośnie ulic: Karolinki, Słowiańskiej, Rycerskiej oraz Majętnego. Czy należy zatem spodziewać się, że przeprowadzone zostanie odławianie?
– Lisy wędrują w pobliże zabudowań miejskich w poszukiwaniu pożywienia. Jak poinformował nas Powiatowy Lekarz Weterynarii, nie stwierdzono u nich wścieklizny. Mieszkańcy nie powinni się ich obawiać – mówi dla portalu Chorzowianin.pl Tomasz Breguła. – Zwierzęta te nie stanowią zagrożenia, nie są też chore, dlatego nie ma podstaw do podjęcia decyzji o ich odłowie – dodaje rzecznik prasowy UM Chorzów.
