W minioną sobotę tj. 4 lutego w Młodzieżowym Domu Kultury „Batory” odbył się tradycyjny Bal Sportowca. Podczas tego wydarzenia w głównej sali MDK-u zebrały się wszystkie najważniejsze osoby związane z chorzowskim sportem, a ci najbardziej zasłużeni zostali docenieni przez władze samorządowe.

– Bal sportowca jest okazją do tego, aby uhonorować tych wszystkich, którzy przyczynili się do rozwoju wizerunku miasta na tym polu, a także na to, aby docenić osiągane przez nich wyniki oraz realizowane działania – mówi prezydent Andrzej Kotala – Co roku przeznaczamy 3% budżetu na to, aby oferta sportowa była bogata. Jest to ponad 16 mln zł na bieżące utrzymanie naszych obiektów, a także kilka milionów złotych na wspieranie bezpośrednie sportowców, klubów, rekreacji i profilaktyki – dodaje.

Jeżeli chodzi o nominowanych, to pierwszą statuetkę za wybitne osiągnięcia sportowe otrzymała trójboistka Agata Sitko. Zawodniczka UKS Pover Kuźnik Chorzów mimo młodego wieku ma już na swoim koncie sporo sukcesów m.in. złoty medal Mistrzostw Świata Seniorów w Trójboju Siłowym oraz pierwsze miejsce na The Worlds Games w Birmingham w Stanach Zjednoczonych.

– Wyróżnienie podsumowujące wszystkie dotychczasowe osiągnięcia. Cieszę się, że mogę promować ten sport i miasto na największych imprezach – ocenia Agata Sitko.

Druga statuetka przypadła Krzysztofowi Burasowi. Może się on pochwalić zdobyciem wspólnie z Piotrem Lutostańskim Mistrzostwa Świata w brydżu sportowym.

– Jest to bardzo miłe po pierwsze dlatego, że moje rodzinne miasto o mnie pamiętało, a po drugie jest to wyróżnienie dla sportów umysłowych, które często są pomijane – ocenia laureat.

Nie obyło się także bez nagród dla najlepszych trenerów. Wyróżniony został szkoleniowiec chorzowskiego Ruchu Jarosław Skrobacz. Przypomnijmy, że trener wywalczył w ubiegłym sezonie awans do 1. ligi, a obecnie Niebiescy po rundzie jesiennej zajmują 3. miejsce na zapleczu Ekstraklasy.

– To wspaniałe docenienie naszej pracy, nie byłoby tego osiągnięcia, gdyby nie sztab, z którym współpracuję (…). Otrzymanie nagrody pracując w takim klubie, znanym w całej Polsce i nie tylko, z tak ogromnymi tradycjami to spore wyróżnienie – ocenia Jarosław Skrobacz.

Swoją statuetkę w tej kategorii otrzymała także Agnieszka Cyl. Trenerka UKS Biathlon Chorzów oprócz osiągnięć szkoleniowych może pochwalić się funkcją Dyrektora Sportowego Polskiego Związku Biathlonowego.

– Praca trenera jest wyjątkowym zajęciem. Często oprócz samych zajęć jesteśmy trochę mamami, ciociami, psychologami. Bardzo się cieszę, że ktoś o mnie pamięta, że ludzie mnie doceniają i cieszą się z osiąganych przez nas wyników – komentuje Agnieszka Cyl.

Laureatami zostali także działacze sportowi. Jednym z nich jest chorzowski trener i społecznik Krzysztof Pasieka. Wychował on pokolenia piłkarzy, a wielu z nich może pochwalić się bogatą karierą na arenie krajowej oraz międzynarodowej. Od wielu lat jest organizatorem Integracyjnych Turniejów Piłkarskich, mających na celu integrację młodzieży w różnym wieku, z różnych środowisk, a także młodzieży niepełnosprawnej.

– Mój kolega powiedział kiedyś „Prawdziwych Cyganów już nie ma, ale jest Krzysztof Pasieka”. Zawsze działałem bezinteresownie, nigdy nie zwracałem uwagi na pieniądze (…). Czuję satysfakcję z tego, że ktoś jeszcze o mnie pamięta i dostrzega to, że człowiek robi coś dobrego i pozytywnego – mówi Krzysztof Pasieka.

Szósta nagroda wylądowała w rękach prezesa Podokręgu Katowice Śląskiego Związku Piłki Nożnej. Jest on także wieloletnim organizatorem rozmaitych inicjatyw piłkarskich dla dzieci i młodzieży. To dzięki niemu zawodnicy spotykają się m.in. turniejach im. Jerzego Wyrobka i Henryka Duszy. W przeszłości pełnił funkcję prezesa Ruchu Chorzów.

– Radość jest ogromna i ta nagroda jest dla mnie szczególna. Jestem z dziada pradziada chorzowianinem i serce się cieszy, że takie wyróżnienie otrzymałem – oznajmia Stefan Mleczko.