Runda wiosenna postawiła spore wyzwanie logistyczne dla klubu, a także jego kibiców. Na skutek wycięcia jednej z wież oświetleniowych stadionu przy ul. Cichej 6 i tym samym niespełnianie przez obiekt wymogów licencyjnych Niebiescy muszą rozgrywać mecze domowe w Gliwicach.

Hasło „Jesteśmy zawsze tam, gdzie nasz Ruch Chorzów gra” kolejny raz znalazło swoje potwierdzenie. Już od pierwszego spotkania z Chrobrym Głogów fani 14-krotnego Mistrza Polski wypełnili stadion Piasta w liczbie 8 211 osób. Następnie mecz ze Stalą Rzeszów pokazał, że nie był to efekt ciekawości, czy też pierwszego spotkania, bowiem fani wykupili komplet wejściówek. Na trybunach według oficjalnych statystyk zasiadło 9 285 kibiców. Taki wynik dał w miniony weekend piątą najlepszą frekwencję w kraju. Lepsze rezultaty osiągnięto kolejno w spotkaniach Wisła Kraków – Odra Opole (9 447), Zagłębie Sosnowiec – GKS Katowice (11 600) gdzie otwierano nowy stadion, a także w ekstraklasowych meczach Śląsk Wrocław – Lech Poznań (13 922) i Legia Warszawa – Widzew Łódź (27 522).

Komplet sprzedany w 48 godzin

Teraz przed drużyną Jarosława Skrobacza dwa spotkania wyjazdowe – 5 marca z Górnikiem Łęczna i 10 marca z Chojniczanką Chojnice. Kolejny mecz „domowy” Ruch rozegra dopiero 19 marca o 14:45. Spotkanie mocno rozgrzewa kibiców, bowiem przeciwnikiem Niebieskich będzie ŁKS Łódź. Fani potwierdzili ogromne emocje, które towarzyszą temu starciu, bowiem w 48 godzin od uruchomienia sprzedaży biletów wyprzedany został komplet wejściówek! Na trybunach obiektu Piasta zasiądzie zatem 9 913 widzów.

– UWAGA! W systemie sprzedaży – bilety.ksruch.com – mogą pojawiać się pojedyncze wolne miejsca na mecz z ŁKS zwalnianie przez karnetowiczów – informuje klub za pośrednictwem oficjalnej strony internetowej.